Hej!
Nie było mnie tutaj aż 6 dni i chciałam przeprosić za to osoby, które czytają mojego bloga. To dlatego, że nie miałam dostępu do komputera, ponieważ dostałam karę. Teraz jest weekend, więc mogę siedzieć, ale nie wiem jak to będzie w normalne dni. Mimo wszystko postaram się dodawać posty.
Hmm... a co u mnie? Dzisiaj nie mam najlepszego humoru, ale nie jest jakoś tragicznie. Jutro idę zbierać pieniądze na wielką orkiestrę świątecznej pomocy. Fajnie jest mieć tą świadomość, że mogłam pomóc innym ludziom. Nie jest to jakaś bardzo duża pomoc, ale zawsze coś.
Hmm... a co u mnie? Dzisiaj nie mam najlepszego humoru, ale nie jest jakoś tragicznie. Jutro idę zbierać pieniądze na wielką orkiestrę świątecznej pomocy. Fajnie jest mieć tą świadomość, że mogłam pomóc innym ludziom. Nie jest to jakaś bardzo duża pomoc, ale zawsze coś.
30 dni bez słodyczy.
Moim postanowieniem noworocznym było zdrowiej się odżywiać, więc postanowiłam że podejmę to wyzwanie. W dodatku ostatnio trochę mi się przytyło. Od razu mówię, że na pewno nie będzie łatwo bo kto jak kto, ale ja naprawdę kocham słodycze. Mogłabym je jeść bez przerwy. Ale czas zadbać trochę o swoje zdrowie. Słodycze zastąpię owocami. Są one o wiele zdrowsze i bardzo dobre. Jestem ciekawa czy wytrzymam. Może ktoś dołączy się do mnie? Trzymajcie kciuki. ;*